Mam 187 cm wzrostu i od zawsze byłam tą wysoką dziewczyną, która stała z tyłu na zdjęciach. Moi rówieśnicy zaczęli rosnąć dopiero na przełomie gimnazjum i liceum. Zawsze spodnie były za krótkie, zdarza się, że nogi wystają mi z łóżka, a jazda autobusem czy lot samolotem to katorga. Buty przeważnie kupuję męskie a bardziej eleganckie kosztują dużo i trzeba je kupić na specjalnej stronie (mam rozmiar 44). Kiedyś mi bardzo z tego powodu dokuczano, wyzywno od tranwestytów, żyrafy. Każdy powtarzał, że powinnam znaleźć sobie koszykarza, siatkarza. Bardzo wpłynęło to na moją psychikę i poczucie wartości. Mimo, że film jest prosty i dla nastolatków to wywołał te wszystkie emocje z przeszłości. Dziś jest inaczej. Dojrzałam, ludzie wokół mnie dojrzali. Nie przeszkadza mi to, że nie zakładam szpilek, nie przeszkadza mi to, że mój chłopak jest ode mnie niższy. Taka jestem. I cieszę się, że trafiłam na ten film.